Wakacje, czyli słońce, przyjaciele, czas wolny, morze, góry, imprezy, alkohol i... muzyka. Bez przeboju wakacyjnego lato nie ma prawa bytu.
W 2007 roku rozgrzewał nas Timbaland razem z Nelly Furtado i Justinem Timberlakem w kawałku Give It To Me, a także "parasolka" Rihanny.
Lato 2009 nie mogło obejść się bez imprezowego kawałka jakim był I Gotta Felling grupy The Black Eyed Peas.
W zeszłym roku wszyscy śpiewali Call Me Maybe, a przy jakiej muzyce bawimy się w wakacje 2013? Jeśli komuś brakuje wspomnianego już Call Me Maybe od Carly Rae Jepsen to polecam posłuchać Taylor Swift 22, piosenka bardzo podobna do ubiegłorocznego przeboju. Lekka, głośna i przyjemna...czyli idealna na wakacje.
Jeśli wolicie mocniejszy głos to posłuchajcie soundtrack z filmu Wielki Gatsby, a dokłądniej Fergie i jej A Little Party Never Killed Nobody.
Dla tych co chcą usłyszeć świeze głosy, to też mam ciekawe propozycje.
Klubową sieke zapewni nam Rihanna z Davidem Guettą w numerze Right Now.
Jeśli chodzi o polskie numery to mamy Dawida Podsiadło i jego Trójkąty i Kwadraty, Znak i Ewa Farna oraz Ewelina Lisowska Jutra Nie Będzie.
Co będzie największym przebojem tych wakacji? Trudno powiedzieć, bo dopiero mamy półmetek i dużo jeszcze może się zmienić, lecz pozycję lidera cały czas ma Daft Punk z Get Lucky. :-)
Dla tych co chcą usłyszeć świeze głosy, to też mam ciekawe propozycje.
Klubową sieke zapewni nam Rihanna z Davidem Guettą w numerze Right Now.
Jeśli chodzi o polskie numery to mamy Dawida Podsiadło i jego Trójkąty i Kwadraty, Znak i Ewa Farna oraz Ewelina Lisowska Jutra Nie Będzie.
Co będzie największym przebojem tych wakacji? Trudno powiedzieć, bo dopiero mamy półmetek i dużo jeszcze może się zmienić, lecz pozycję lidera cały czas ma Daft Punk z Get Lucky. :-)
Przeczytaj też: Wakacyjny chill, czyli muzyka na odpoczynek