Wczoraj było święto fanów muzyki, czyli 54 rozdanie nagród Grammy, które przyćmiła niespodziewana śmierć Whitney Houston. Kto w tym roku zdobył najwięcej statuetek? Czy było zaskoczenie? Jaki występ powalił na kolana?
![]() |
| Adele i jej 6 statuetek Grammy / pudelek.pl |
Najwięcej, bo aż 6 nagród Grammy powędrowało do Adele. Zdobyła wszystkie do których była nominowana, czyli utwór roku, album roku, piosenka roku, najlepszy album wokalny pop, najlepszy teledysk oraz najlepsze wykonanie piosenki pop. A to wszystko za sprawą jej albumu "21" i przebojów "Rolling In The Deep" oraz "Someone Like You".
Zobaczcie występ na żywo!
5 statuetek powędrowało do amerykańskiej rockowej kapeli Foo Fighters. Zdobyli nagrodę m.in. za najlepszą rockową piosenkę - "Walk". Zaskoczył Bon Iver, który otrzymał dwa gramofony za nowego artystę i za alternatywną płytę.
Podczas gali, zespół Coldplay razem z Rihanną wykonali premierowo utwór "Princess of China", który pochodzi z płyty "Mylo Xyloto". Następnie grupa zagrała "Paradise".
Miłym zaskoczeniem było brak nagrody dla Lady Gagi, która tak bardzo na nią liczyła. Na czerwonym dywanie wszystkie kreacje gwiazd przebiła Nicki Minaj, która pojawiła się z osobą przebraną za papieża.
![]() |
| Nicki Minaj / celebuzz.com |
![]() |
| Nicki Minaj i jej towarzysz / pudelek.pl |
Zabrakło Whitney Houston, która miała wystąpić na żywo. Jej największy przebój "I Will Always Love You " wykonała Jennifer Hudson. Zobaczcie!
> Kliknij i zobacz pełną listę zdobywców tegorocznych nagród Grammy!


